Komunikat

Informujemy, że w dniach 30.03 - 01.04 Muzeum będzie nieczynne.

Muzeum jest jednostką organizacyjną Samorządu Województwa Mazowieckiego

Blind Race Astana-Paryż przybył do Warszawy! Transkontynentalny rajd zainicjowany przez organizację „Sport WithoutLimits” długości 5000km pokonywany jest przez kolarzy, wśród których są osoby niewidome i słabowidzące. Dziś w Muzeum Sportu i Turystyki odbyła się konferencja prasowa związana z tym wydarzeniem zorganizowana przez Polski Komitet Olimpijski, Polski Komitet Paraolimpijski oraz Ambasadę Kazachstanu.

Celem sportowców, którzy indywidualnie i na tandemach przemierzają 6 krajów (Kazachstan, Rosja, Białoruś, Polska, Niemcy, Francja) jest propagowanie sportu wśród osób z niepełnosprawnością oraz promocja paraolimpijskiego kolarstwa szosowego. To także kolejny przykład, że każdy człowiek może żyć aktywnie, może marzyć i co więcej, realizować swoje marzenia.

– Cieszymy się, że jesteśmy na gościnnej polskiej ziemi i dziękujemy wszystkim nieobojętnym ludziom za wsparcie i troskę. Głównym celem naszego projektu jest stworzenie równych warunków w społeczeństwie dla osób niepełnosprawnych. Oprócz sportu, który nas jednoczy, wszyscy uczestnicy maratonu posiadają ulubioną pracę, wszechstronne zainteresowania. Jesteśmy zainteresowani doświadczeniem czegoś nowego i przełożeniem naszych celów na rzeczywistość. Mam nadzieję, że ten projekt zjednoczy wielu ludzi z różnych krajów, w tym z Kazachstanu i Polski. Chcemy pokazać, że mimo naszych różnic związanych ze stanem zdrowia, przynależnością etniczną i religijną, wszyscy możemy komunikować się w przyjazny sposób, dzielić się doświadczeniem, uczyć się czegoś nowego – powiedział kierownik projektu, Bakhtiyar Bazarbekov.

Kazachstański sportowiec zauważył również, że 29 sierpnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Przeciwko Testom Jądrowym, wzywający do wyzwolenia naszej planety z broni jądrowej. Odpowiednia rezolucja została przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w 2009 r. z inicjatywy Astany. „Kazachstan jest niestety jednym z niewielu krajów, który został bezpośrednio dotknięty w wyniku testów jądrowych” – podkreślił sportowiec. W wyniku setek próbnych eksplozji na poligonie atomowym w Semipałatyńsku, zamkniętym w 1991 roku dekretem Prezydenta Kazachstanu Nursułtana Nazarbajewa, dziesiątki tysięcy moich rodaków stało się niepełnosprawnymi.”

Polska jest jednym z państw, który znalazł się na trasie niezwykłego rajdu. Zarówno Polski Komitet Paraolipmijski , Polski Komitet Olimpijski oraz Ambasada Kazachstanu postanowiły włączyć się w promocję niezwykłego przedsięwzięcia. W przejeździe z Instytutu Sportu, w którym zakwaterowani zostali Kazachowie do Centrum Olimpijskiego, gdzie miała miejsce konferencja prasowa towarzyszyły im polskie tandemy paraolimpijskie, medaliści igrzysk paraolimpijskich, mistrzostw świata i Europy Iwona Podkościelna/Aleksandra Tecław oraz Marcin Polak/Michal Ładosz. Prezes Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego Łukasz Szeliga nie krył, że zaangażowanie polskiej strony było czymś absolutnie naturalnym.

– Tego typu szalone przedsięwzięcia, trudne, karkołomne wywołują zainteresowanie społeczne i przyciągają uwagę. To jedna z kolejnych inicjatyw, która pokazuje, że człowiek mimo niepełnosprawności może podejmować niezwykle wyzwania. Polski Komitet Paraolimpijski jest otwarty na współpracę międzynarodową. Po tym jak Komitet Paraolimpijski Kazachstanu zwrócił się do nas o pomoc, nie sposób było nie wesprzeć kolegów ze wschodu zważywszy, że ich inicjatywa promuje idee ruchu paraolimpijskiego. Nawiązaliśmy kontakt z Polskim Komitetem Olimpijskim, Ambasadą Kazachstanu w naszym kraju, główną Komendą Policji oraz Strażą Graniczną, zainteresowaliśmy tym przedsięwzięciem Media i naszych partnerów. Krótko mówiąc zrobiliśmy wszystko, by ich przejazd przez Polskę był bezpieczny i zauważony – podsumował Prezes Szeliga.

Z podobną otwartością na kazachską inicjatywę zareagował Polski Komitet Olimpijski, który był gospodarzem dzisiejszej konferencji.

– Sport jest jeden – niezależnie od tego czy uprawiają go osoby w pełni zdrowe, czy też dotknięte niepełnosprawnością. Jedni i drudzy aby osiągać satysfakcjonujące wyniki muszą długo i solidnie trenować, hartując nie tylko ciało, ale i – o czym niekiedy zapominamy – ducha, charakter. Sport jest też zjawiskiem, które niewątpliwie ludzi zbliża – zarówno w kraju, jak i na arenie międzynarodowej. Temu celowi znakomicie służy inicjatywa tego transkontynentalnego przedsięwzięcia. Polski Komitet Olimpijski i cała nasza Olimpijska Rodzina z szacunkiem i uznaniem witają uczestników Blind Race z Astany do Paryża, życząc im szczęśliwego dotarcia do francuskiej stolicy. Organizatorom tego niezwykłego rajdu szczerze gratulujemy – powiedział wiceprezes PKOl, prezes TOP, dwukrotny medalista olimpijski w kolarstwie Mieczysław Nowicki.

Słowa uznania do uczestników rajdu i polskich organizacji skierował MargulanBaimukhan, Ambasador Kazachstanu w Polsce.

– Maraton rowerowy nie jest wydarzeniem zupełnie oficjalnym, lecz inicjatywą społeczeństwa, impulsem duszy jego uczestników. To jest cenne, ponieważ pokazuje szczere pragnienie, by bronić honoru flagi Kazachstanu, wzmacniać bogatą tradycję międzynarodowego ruchu paraolimpijskiego, wzmacniać pozycję osób niepełnosprawnych na całym świecie.”

Kazachski dyplomata serdecznie podziękował Polskiemu Komitetowi Paraolimpijskiemu, Polskiemu Komitetowi Olimpijskiemu, władzom i służbom miast polskich, mediom oraz społeczeństwu paraolimpijskiemu Polski za aktywne wsparcie uczestnikom maratonu rowerowego. Ambasador MargulanBaimukhan pogratulował polskiej stronie 100. rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości, nazywając to wydarzenie „sportowym wkładem Kazachstanu w ogólnokrajowe obchody ważnej dla każdego Polaka rocznicy, a także ważnym wkładem w rozwój partnerstwa wszechstronnego między Kazachstanem a Polską.”

Blind Race Astana-Paryż opuścił Warszawę w czwartkowy ranek i udał się do Łodzi. Kolejnego dnia planowany jest przejazd do Niemiec. Uczestnicy rajdu powinni dotrzeć do Paryża w okolicach 8 września.

źródło: PKPar