Trudno w to uwierzyć... wczoraj, 24 października, w wieku 69 lat zmarła legenda polskiej siatkówki, mistrz olimpijski i świata Tomasz Wójtowicz.
Tomasz Wójtowicz to jeden z najwybitniejszych siatkarzy w Polsce i na świecie. Był członkiem ekipy Huberta Wagnera, która w 1974 roku wywalczyła w Meksyku mistrzostwo świata, a dwa lata później na Igrzyskach w Montrealu także mistrzostwo olimpijskie. W swoim dorobku ma również cztery srebrne medale zdobyte w europejskim czempionacie. W biało-czerwonych barwach występował przez 11 lat, rozgrywając w nich 325 spotkań.
Był wychowankiem lubelskiego MKS, a potem grał m.in. w AZS Lublin, Avii Świdnik, Legii Warszawa (z którą w 1983 roku sięgnął po mistrzostwo Polski) oraz włoskich klubach Edilcuoghi Sassuolo, Santal Parma, Grandarolo Ferrara i Familia Cittá di Castello.
Był nominowany, wraz z siedmioma innymi zawodnikami, do nagrody dla siatkarza XX wieku w plebiscycie zorganizowanym przez Światową Federację Piłki Siatkowej (FIVB). W 2002 roku, jako pierwszy Polak w historii, został włączony do amerykańskiej galerii sław siatkówki Volleyball Hall of Fame w mieście Holyoke w stanie Massachusetts, uważanym powszechnie za kolebkę tej dyscypliny sportu.
Zaszczytem dla Muzeum Sportu i Turystki w Warszawie jest fakt, że trafiły do nas cenne pamiątki ze wspaniałej kariery Tomasza Wójtowicza: koszulka siatkarska z numerem „5”, z którym występował m.in. w reprezentacji, a także puchary - za zdobycie wraz z kolegami z reprezentacji mistrzostwa świata w 1974 r. w Meksyku i zajęcie czwartego miejsca na Igrzyskach w Moskwie w 1980 r.
Choć przegrał walkę z ciężką chorobą, to jednak w naszej pamięci, podobnie jak w pamięci wielu kibiców siatkówki, pozostanie na zawsze…
Panie Tomaszu, dziękujemy i pamiętamy
Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie
fot. Piotr Sumara Polska Siatkówka